O stronie

Kiedy katoliczka i buntowniczka w jednej osobie chce mówić głośno, co myśli o otaczającym ją świecie, mogą wyniknąć z tego różne rzeczy… Na przykład blog.

Ta strona powstała, ponieważ w ostatnim czasie poruszyło mnie kilka rzeczy zobaczonych, zasłyszanych, przeczytanych. Tak, że postanowiłam o tym napisać.

Moim celem jest zwrócenie uwagi czytelników na pewne kwestie. Zachęcam wszystkich do dyskusji w komentarzach, gdyż, jeśli ludzie na jakiś temat dyskutują, to znaczy, że zaczynają poddawać go refleksji. Prosiłabym jednak o argumenty merytoryczne, a nie personalne i o powstrzymanie się od „hejtowania”.

Poprzez tę stronę nie przywłaszczam sobie zaszczytu bycia „głosem wołającego na pustyni”. Nie jestem prorokiem. Nie musicie się ze mną zgadzać. Jestem po prostu Teklą. Jeżeli ktoś mądrzejszy zwróci mi uwagę, że to, co piszę, nie jest zgodne z nauką Kościoła, to jestem gotowa tę krytykę przyjąć. Nie chcę jednak, aby ten blog był utożsamiany z oficjalnym stanowiskiem KK w pewnych sprawach. To jest moje stanowisko, teklowe. Mam jednak nadzieję, że Pan Jezus dopomoże mi, aby to, co piszę, było zgodne z Jego wolą i aby mogło choć o milimetr przybliżyć czytelników do Niego.

Dodaj komentarz